rumiana . wielokrotnie zwodziła ją ładność i brała w swoje syrenie władanie . a zakręt , który jest w niej , nigdy nie będzie prostą . tak wygląda utożsamiony internet . jest łazarzem . poniekąd ci o tym opowie . sztuka jest sztuką . a wszystko inne , jest wszystkim innym . puzzlement . mistrustful . if you let your mind take form , it becomes localized . when you feel that happen , return and come back to a formless state .


20 listopada 2010

slamski post o chojraczce /W niczym nie dajcie się przestraszyć waszym przeciwnikom. Wasza odwaga będzie dla nich zapowiedzią ich zagłady.

Niestety no zadzieram nosa. Następuje to, gdy należy się postarać i coś zdobyć.
Takie procesy następują w takich sytuacjach nawet w świecie naturalnym. Każdy wtedy chojraczy.
W niesprzyjających warunkach. A tyle czasu poświęciłam na normowanie ego.
Tyle o tyle.

Jak to człowiek sam pod sobą dołki kopie, żeby samemu w nie wpaść. Parafrazuję, bo pod nikim nie kopie. Sobie górkę podsypując.

Dużo czasu poświęciłam dziś, żeby wezwać pomoc. Nie odbiera ona jednak Skype. Po pysku sama sobie dam. Natenczas.







Wszystkim się przejmuję, bo nie potrafię Rzeczy olać.
Jak już raz otworzy się oczy, nie można ich zamknąć. Widzę i działam. Nie potrafię wygodnie nie uczestniczyć. Obok inteligentni ludzie wytkwią swoje i idą swoje robić. Nie potrafię się tak znieczulić. Mnie to obchodzi, nie mogę inaczej. Rusza mnie wszystko.

Wygrałam Slam Poetycki w Oku Cyklonu - Kisielicach. Stąd ta usypywana górka.  Spontanicznie poszłam, przejmowałam się byciem z każdą minutą bardziej. Miałam tupet. Dziś nie wierzę. Nakręciłam sprężynę. Powoli puszcza.

Dominik Rokosz prowadził. Kołatały mu się słowa o palarnię.
Tu wiersz finałowy z danych słów: pasy, kot, karuzela



JA SIWA W PASY
ZAWSZE BYŁAM

wpinałam kupione wpinki w innych włosy
supłałam nadworne koty za ogony - cudze

lekko jestem mała
a lekko duża

z instynktu

dzieci kaleczę
leczę karuzele




18.11.2010 Poznań, Kisielicki Slam Poetycki

Tu więcej mojej piśmiennej twórczości.

p.s. Dostałam wiadomość, która mnie zaskoczyła, bo ja chyba nie przyzwyczajona jestem:
"Karolinka, taka duża a nie wie, że nie dziękuje się za to ze ktoś jest miły. Albo jest albo nie jest, nie ma tu nic do dziękowania."
Make the world to believe in you and to pay heavily for this privilege. Gilbert & George

Szukaj na tym blogu