Zawsze trapi mnie to samo pytanie . Ono jest jedno wbrew pozorom, bo przyporządkowane jednemu uczuciu .
Czy można być aktywnie zainteresowanym (obecnym z sercem i okiem i okolicznościami) i nie zlać się w jedno pstrokate ? Smutno jak w kawie mleko znika , jak miód w herbacie . Zmienia kawę nieodwracalnie , nie przestaje być mlekiem , ale unieważnia się jego Osobno . Jest po coś ; najważniejsza jest funkcja .
Czy można nie zajmować się reklamą i pijarem , Funkcją ? Czy można się na tym nie znać bez lekceważenia? Nie chcieć się znać z niezainteresowania. Nie upośledzenia społecznego . Czy można nie umieć używać języka oficjalnego ? Języka pozbawionego człowieka . Nie znosiłam tego w Anglii , zawsze wolałam przepraszać . Czy jak już się gdzieś wchodzi , to czy można to zrobić w milczeniu ? Czy dzisiaj jeszcze można robić rzeczy w milczeniu - takim ot po prostu , nie Wyrachowanym ? Czy można pozostając wiernym sobie być w miejscu , w którym wszyscy otwarcie wyceniają Twoją funkcję ? Czy można pozostać Osobno , aktywnie ?
Czy można nie zajmować się reklamą i pijarem , Funkcją ? Czy można się na tym nie znać bez lekceważenia? Nie chcieć się znać z niezainteresowania. Nie upośledzenia społecznego . Czy można nie umieć używać języka oficjalnego ? Języka pozbawionego człowieka . Nie znosiłam tego w Anglii , zawsze wolałam przepraszać . Czy jak już się gdzieś wchodzi , to czy można to zrobić w milczeniu ? Czy dzisiaj jeszcze można robić rzeczy w milczeniu - takim ot po prostu , nie Wyrachowanym ? Czy można pozostając wiernym sobie być w miejscu , w którym wszyscy otwarcie wyceniają Twoją funkcję ? Czy można pozostać Osobno , aktywnie ?
Żyjemy w czasach rozkwitu Kultury (młody duch jest zdecydowanie silniejszy niż wcześniej) wspartej jak przystało na dobry renesans dobrym biznesem .
Można o to wszystko nie pytać . Poczekać na czas inny .
Za prace w reklamie kiedyś będą rozliczać jak za socrealizm (c) Andrzej Legus, 1966-2001