Rozmawiałam z koleżanką w trakcie przydługiego Przeweekendu. I ona opowiadała o swojej rozmowie z inną koleżanką, która odbyła się kilka tygodni wcześniej. I ta koleżanka ma koleżankę - bardzo bliską, która powiedziała do tamtej komentując zasadne rozterki serca ( obie panie są mężatkami szczęśliwymi ) :
Kobieta powinna mieć w życiu trzech mężczyzn.
Jednego którego bardzo kocha miłością prawdziwą i trwałą, ale ten mężczyzna pozostaje obiektem uczucia platonicznego, nie może tu być mowy o żadnym związku.
Drugiego z którym żyje, kocha go miłością szczerą i codzienną - tylko z nim może tworzyć dobrą rodzinę.
Oraz trzeciego który kocha ją do szaleństwa, miłością upartą.
Mam wrażenie, że taka stymulacja przydałoby się każdemu człowiekowi bez względu na płeć...!
fot. Lenka Lukačovičová
fot. Lenka Lukačovičová